Strajk w Zakładach Automatyki Przemysłowej Mera-ZAP w Ostrowie Wielkopolskim w 1980
"Strajk w Zakładach Automatyki Przemysłowej Mera-ZAP w Ostrowie Wielkopolskim w 1980"; zakłady przystąpiły do strajku 19 VII 1980; ok. godz. 9.00 pracę przerwała Narzędziownia, potem Wydz. AK-2 (automatyka kompleksowa), nast. Antoni Majka wezwał do przerwania pracy, Leon Stopka wyłączył centralne zasilanie, maszyny stanęły, protestujący zebrali się na placu zakładowym; nie powołano KS ani delegacji. Sytuację usiłowali rozładować: dyr. Franciszek Zawisza, sekretarz PZPR B. Kowalczyk, prezydent Ostrowa Wlkp. Grzegorz Woźny, jego z-ca Ryszard Małecki i wicewojoweda kaliski Jan Kolenda. Strajk miał charakter ekonomiczny, robotnicy domagali się wyższych płac; wiec na placu był obserwowany i fotografowany przez SB, odcięto telefony. 21 VII dyr. Łapiński przywiózł z Warszawy pieniądze na podwyżki; w stołówce zwołano konferencję samorządu pracowniczego, jednak podwyżki (średnio ok. 300 zł na osobę) zostały rozdzielone przez kierownictwo zakładu, bez konsultacji z załogą i ZZ – większość zatrudnionych otrzymała od 200 do 1200 zł, 60 osób nie otrzymało podwyżek w ogóle; ostatnim akcentem protestu w ZAP-ie była zorganizowana 26 VIII przez Mariana Szymoniaka i Jerzego Sówkę zbiórka pieniędzy dla strajkujących na Wybrzeżu: w hali obróbki mechanicznej ustawiono dużą butlę na datki, zbierano też pieniądze na innych wydz., zebrano 54 977 zł, które 27 VIII 1980 przewieźli do Gdańska: Lech Górski, M. Łobczowski, R. Piotrowski, J. Sówka i M. Szymoniak.