1984

sierpień

Kalendarium sierpień 1984

17

  • Z oświadczenia TKK w 4. rocznicę Sierpnia ‘80:

[…] Dziś, po wyjściu z więzień większości naszych kolegów, podstawowym celem Związku jest wywalczenie prawa do jego jawnej działalności. [...] Pluralizm związkowy, umożliwiający jawne działanie „Solidarności” jest warunkiem wydźwignięcia Polski z kryzysu. Dlatego stwierdzamy raz jeszcze – fakt istnienia „Solidarności” nie może być przedmiotem żadnych negocjacji. „Solidarność” jest własnością całego społeczeństwa i ono będzie decydować o jej istnieniu. Od nas samych, od tego, co potrafimy zbudować i wywalczyć, zależy, czym będzie „Solidarność” w przyszłości.[…]

  • Podpisali: Zbigniew Bujak (Region Mazowsze), Bogdan Borusewicz (Region Gdańsk), Tadeusz Jedynak (Region Śląsko-Dąbrowski), Marek Muszyński (Region Dolny Śląsk), Eugeniusz Szumiejko (członek Prezydium KK). W posiedzeniu brali udział przedstawiciele regionów Małopolski, Bydgoszczy i Torunia.

21

  • Msza dziękczynna w kościele św. Stanisława Kostki w Warszawie gromadzi ok. 10 tys. ludzi. W homilii padają słowa apelu o prawdę jako postawę zaufania rządzących i rządzonych. Przy owacjach tłumu Anna Walentynowicz, Seweryn Jaworski, Jacek Kuroń, Adam Michnik, Andrzej Rozpłochowski, Romuald Szeremietiew, Leszek Moczulski, Marian Jurczyk, Józef Teliga, Zbigniew Romaszewski, T. Rzeszotko, Maciej Bednarkiewicz, Władysław Siła-Nowicki i inni przechodzą na plebanię, wznosząc palce w znaku „V”. Zgromadzeni śpiewają Rotę. Rozrzucane są ulotki zapowiadające walkę o uwolnienie pozostałych więźniów politycznych.

30

31

  • W kolejną rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych nie ma wielkich manifestacji. Do demonstracji ulicznej wzywa tylko wrocławski RKS, ale i tam nie udaje się utworzyć dużego pochodu. Za zakłócanie spokoju publicznego, tzn. za próbę złożenia kwiatów pod tablicą pamiątkową „Solidarności”, Sąd we Wrocławiu skazuje w trybie przyśpieszonym Władysława Frasyniuka i Józefa Piniora na kary 2 miesięcy aresztu. W całej Polsce zatrzymano i ukarano przed Kolegiami ds. Wykroczeń 154 osoby, które wzięły udział w ulicznych manifestacjach.
  • Rocznicowe uroczystości odbywają się w Bydgoszczy, Częstochowie, Krakowie, Łodzi, Nowej Hucie, Płocku, Piotrkowie Trybunalskim, Sopocie i Warszawie. W Sopocie w kościele św. Michała po prezentacji III Symfonii Witolda Lutosławskiego odbyło się spotkanie z kompozytorem. W Gdańsku w kościele oo. Dominikanów występują Stefania Wojtowicz i Halina Mikołajska, w budującym się kościele na Zaspie Piotr Szczepanik interpretuje pieśni powstań narodowych w koncercie dedykowanym gdańskim stoczniowcom; młodzi artyści prezentują muzykę inspirowaną poezją Zbigniewa Herberta i Ryszarda Krynickiego, Z. Herbert, który przyjechał na uroczystości, powitany został wielką owacją. Czynny udział w obchodach wzięli prezesi zdelegalizowanych związków twórczych: Stefan Bratkowski (SDP), Jerzy Puciata (ZPAP), Andrzej Szczypiorski (ZASP). Największy koncert rocznicowy prowadzi Jacek Fedorowicz w kościele oo. Dominikanów. Owacyjnie przywitano Adama Michnika i Janusza Onyszkiewicza, we wszystkich koncertach uczestniczy Lech Wałęsa oblegany przez reporterów i TV. Na zakończenie następuje odczytanie 21 postulatów z Sierpnia ‘80 – są one także elementem olbrzymiego krzyża namalowanego przez J. Puciatę.
  • Lech Wałęsa w 4. rocznicę Porozumień:

[...] Jest rzeczą niedopuszczalną próbować rządzić bez uwzględniania naszej woli dążenia do podmiotowości i demokracji. [...] Dalsze ignorowanie woli narodu grozi konfliktem, którego tragicznych skutków nie jesteśmy w stanie sobie uzmysłowić. Jest wreszcie polityczną głupotą wiara w możliwość przezwyciężenia głębokiego, opanowującego wszystkie dziedziny życia społecznego, kryzysu – bez poderwania do tego całego narodu. Opanowanie bowiem kryzysu, którego jesteśmy świadkami, wymaga ciężkiej, ale mądrze kierowanej pracy, dużych wyrzeczeń i nade wszystko – jasnej perspektywy. Żaden z tych warunków nie może być spełniony w państwie, w którym obywatela traktuje się jako jednostkę siły roboczej, jego zarobki – jako groźbę równowagi budżetowej, jego ambicje i nadzieje – jako zagrożenie ideologiczne – i wreszcie jego odważną działalność społeczną – jako zdradę ojczyzny. [...] Dzisiaj po 16 miesiącach działania legalnego i po 32 miesiącach trudnej walki bez jawnych struktur – „Solidarność” żyje! Żyje i z radością wita na wolności kolegów, którzy za wierność naszym wspólnym ideałom zostali pozbawieni wolności. Oceniłem akt amnestyjny jako „krok we właściwym kierunku”, mimo iż wypuszczono przecież ludzi niewinnie więzionych. [...] W 4. rocznicę odzyskania przez polski świat pracy prawa do swobodnego tworzenia związków zawodowych – w czasie wzmocnienia nadziei społecznych – czekamy na krok następny. [...] Niezależne związki zawodowe są nam – ludziom pracy – potrzebne, ale potrzebne są również Polsce. […]

do góry